Biorąc pod uwagę stan naszych dróg lub działalność kolei, brzmi to dość absurdalnie, jednak pokonanie trasy z Wrocławia do Gdańska w tak krótkim czasie jest wykonalne. Zamiast spędzać długie godziny w korkach lub na peronie w oczekiwaniu na opóźniony pociąg, wystarczy wybrać się w podróż samolotem.
Biorąc pod uwagę stan naszych dróg lub działalność kolei, brzmi to dość absurdalnie, jednak pokonanie trasy z Wrocławia do Gdańska w tak krótkim czasie jest wykonalne. Zamiast spędzać długie godziny w korkach lub na peronie w oczekiwaniu na opóźniony pociąg, wystarczy wybrać się w podróż samolotem.
Polacy coraz częściej przekonują się, że doskonałą alternatywą dla tradycyjnych środków transportu, takich jak kolej czy samochód, są połączenia lotnicze. Do niedawna mogły nas odstraszać ceny biletów, ale uległy one diametralnej zmianie. Linie lotnicze zabiegają o pasażerów, obniżając swoje koszty do poziomu, który śmiało może konkurować z wydatkami na „zwyczajne” przejazdy.
Sprawdzamy popularność lotów krajowych
Zgodnie z raportem Urzędu Lotnictwa Cywilnego w pierwszym półroczu 2014 r. odnotowano wzrost (w stosunku do analogicznego okresu w 2013 r.) liczby pasażerów korzystających z krajowych połączeń lotniczych. Wszystkie porty obsłużyły 1 300 183 osoby (odpowiednio 1 145 181 w roku 2013), co stanowi wzrost o 13,5%. Drugi kwartał wykazuje większą dynamikę w tym zakresie (na poziomie 22,5%). Warto zwrócić uwagę, że tanie linie nie realizują połączeń na warszawskim Okęciu, lecz w nowo powstałym aeroporcie Warszawa Modlin. W pierwszym półroczu 2014 r. obsłużył on 38 279 pasażerów podróżujących po kraju. Z lotów omijających stolicę skorzystało 60% osób, a największy wzrost zanotował Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy w Gdańsku. Na znaczeniu zyskują też przewoźnicy oferujący tanie przeloty. Ich udział w rynku wyniósł 48,6% i był o 5% większy w porównaniu z przewoźnikami sieciowymi.
Zalety lotów krajowych
Podstawową, ale nie jedyną korzyścią wynikającą z podróżowania samolotem, jest oczywiście krótki czas przelotu. Załóżmy, że mamy do pokonania drogę z Wrocławia do Gdańska liczącą około 460-510 km w zależności od wybranej trasy. Samochodem – jeśli nie trafimy na roboty drogowe i korki – będziemy jechać ok. 5 lub 6 godzin. Skorzystanie z kolei zabierze nam mniej więcej 7 godzin, i to przy założeniu, że po drodze nie dojdzie do nieprzewidzianych przestojów i opóźnień. Tymczasem wybierając linie lotnicze, w ciągu niespełna godziny możemy znaleźć się nad Bałtykiem. Sprawdźmy, ile to będzie kosztowało. Zakładając, że nasze auto spala 8 l/100 km, zapłacimy za przejazd ponad 200 zł pod warunkiem, że ominiemy płatne odcinki autostrady A1. Jeśli nie, to liczmy się z dodatkową opłatą 29,90 zł. W przypadku samolotu cena biletu wyniesie na przykład 39 zł; właśnie tyle proponują swoim pasażerom linie lotnicze Ryanair, a dodatkowo korzystając z tej opcji, możemy liczyć na darmową pożyczę od Vivus – vivus.pl/lataj. Wystarczy skorzystać z internetowego systemu rezerwacji, określić termin wylotu i wyruszyć w drogę.
Współczesne podróżowanie nabrało zupełnie innego wymiaru. Są osoby, które lubią po prostu jechać przed siebie i to dla nich zostały przeznaczone tradycyjne środki transportu. Jednak dla wielu innych podróż jest uciążliwą koniecznością. To przede wszystkim im dedykowane są tanie linie lotnicze, maksymalnie skracające czas podróży, który można przecież wykorzystać o wiele lepiej, choćby na zwiedzanie interesujących miejsc.
